Czas mija... a idea wspólnego grania umiera.... proponuję więc zrobienie regularnych treningów.
Wyżej znajdziecie sondę. Godzina do ugadania.

Wspolne granie nie oznacza treningow - trzeba poprostu wspolnie grac. Tyczy to sie I Ciebie (jakos brak info o nieobecnosci w ciagu ostatnich kilku dni) i Dzikiego (chociaz tutaj fakt ze gramy DM ktorego On nie lubi)

a co do tematu - to jesli mielibysmy trenowac to mysle ze jednak niedziela bedzie najlepszym dniem (dla mnie napewno :) )

No przykro mi Nuter, ale w dziale nieobecności wyraźnie napisałem, że mam szkołę w tygodniu i raz jestem raz nie. Raz gram z głosem, a raz nie (tak jak dzisiaj i wchodzę na max. 1h teraz by pograć). Od jutra do piątku mam próbne matury. Także z łaski swojej nie gadaj, że moje nieobecności są nieusprawiedliwione. Mi pasuje od poniedziałku do środy nonstop po godzinie 16stej. Czwartki odpadają raczej w 100%, piątki wieczorem (19-20sta). Soboty i niedziele różnie.

Ja po prostu gram mniej albo w czasie kiedy Was nie ma. Ostatnio gram około 23-01 w nocy.
Dzisiaj będę grał, więc się zobaczymy.

Dzikix napisał:

No przykro mi Nuter, ale w dziale nieobecności wyraźnie napisałem, że mam szkołę w tygodniu i raz jestem raz nie.

wiem o tym - sprawa nieobecnosci tyczyla sie Momo , a nie Ciebie

MomoTheKiller napisał:

Ja po prostu gram mniej albo w czasie kiedy Was nie ma. Ostatnio gram około 23-01 w nocy.
Dzisiaj będę grał, więc się zobaczymy.

warto wiec uprzedzic - tym bardziej ze to nie byl jeden, czy dwa dni

piatek,poniewaz mozna grac do pozna
w sumie teraz gram i bede gral dopiero od 19 wiec kazdy dzien bedzie dobry

Chciałem odświeżyć pomysł/temat sparingów.
Jest nas troszku więcej. Co wy na to by ustalić jakieś dni na treningi. Jeżeli ktoś uważa że jest nas za mało to można potrenować współpracę w dwójkach, systemem par.

Kolejne podniesienie tematu.... nie koniecznie sparingi treningi ale wspólne granie... Mamy Skwaru .... z tego co widziałem UKi pogrywa... to można by wyznaczyć jakiś czas.... co wy na to?? Ja dzisiaj bym pograł bo zwracam już Coda ;)

W tej chwili jest to zupelnie spontaniczne granie - i wychodzi "w praniu/siedzeniu" na TS-ie.
Ktos tam zacznie, ktos sie dolaczy, potem nastepny i mamy team.
Mysle ze do czasu pojawienia sie BF3 ta sytuacja nie ulegnie zmianie ;]

Ja gram prawie codziennie zazwyczja costam razem porobimy w owwie i idizemy na BF gdzie zbiera sie zazwyczaj team w postaci Nuter, Ja, Szaman, Skwaru, Grimas.

Wczoraj grałem.... o ja ale porażka... jednak COD zmienia podejście do grania... 25 minut zajelo mi zanim zdobylem jakiegos fraga... potem było lepiej. No ja w tygodniu chętnie po 22.00 codziennie. W weekend to do oporu o ile nie mam rodzinnych obowiazkow hehe...